Perspektywy rozwoju polskich inwestycji proeksportowych na Ukrainie
2008-10-24
- Miejsce inwestycji w polsko-ukraińskiej współpracy gospodarczej.
Wśród głównych obszarów współpracy gospodarczej z Ukrainą - zdecydowanie dominuje wymiana handlowa, gdyż obroty handlowe w 2007 r. osiągnęły rekordowy poziom 7,2 mld USD, a w roku bieżącym wzrosną do 10 mld USD. Polskie inwestycje bezpośrednie na Ukrainie - według, stanu na 1 lipca br (w wartości skumulowanej) osiągnęły poziom 730,5 mln USD. To dużo i mało, choć odznaczają się dość wysoką dynamiką w ostatnich latach: w roku 2007 wzrosły one o 300 mln USD. W tym roku ta dynamika nieco przygasła, bo w I półroczu wzrosły one tylko o 60 mln USD. Ale jest to zjawisko przejściowe, bo zainteresowanie polskich inwestorów jest duże nadal i jest kwestią kilku miesięcy, kiedy nasze inwestycje globalne przekroczą 1 mld USD. Myślę, że kryzys na światowym rynku finansowym nie wystraszy naszych inwestorów, choć ze spowolnieniem wzrostu gospodarczego trzeba się liczyć. Nie widzę też istotnego wpływu na stan polsko-ukraińskiej współpracy gospodarczej obecnego kryzysu politycznego na Ukrainie i przedterminowych wyborów parlamentarnych. Biznes ukraiński trzyma się dobrze i jak potwierdziły to dwie poprzednie, podobne kampanie - nie ma tu bezpośredniego ich przełożenia na gospodarkę i stosunki dwustronne z Polską. Bądżmy więc dobrej myśli! - Miejsce Polski wśród inwestorów zagranicznych na Ukrainie.
Polska, na liście największych inwestorów zagranicznych na Ukrainie zajmuje 12 miejsce, z udziałem w globalnej kwocie inwestycji zagranicznych na poziomie 2,3%. Za nami są inwestorzy szwajcarscy i węgierscy, a bezpośrednio przed - włoscy, choć różnice są niewielkie i do pierwszej dziesiątki mamy szanse wskoczyć. Dla informacji tylko - największymi inwestorami na Ukrainie są - w kolejności - Cypr, Niemcy, Holandia, Austria, W.Brytania,Rosja, USA, Szwecja, Brytyjskie Wyspy Dziewicze i Francja. Skumulowana wartość BIZ na Ukrainie, według stanu na 1 lipca br. wynosi 36,5 mld USD. Potrzeby gospodarki ukraińskiej są wielokrotnie większe. Dla ciekawości - wartość BIZ w Rosji jest oczywiście wyższa i wynosi 106,6 mld USD, ale jak na kontynent - też jest to poziom niski. Polskie inwestycja bezpośrednie w Rosji na koniec 2007 roku wynosiły 331,2 mln USD, a na koniec 2008 roku zbliżyć się mają do 500 mln USD. Są więc prawie o połowę niższe niż na Ukrainie. Na rynki WNP wchodzimy więc przez Ukrainę, która stała się bramą inwestycyjną na Wschód! Struktura BIZ na Ukrainie jest podobna lub zbliżona do naszej: zagraniczni partnerzy inwestują w przemysł przetwórczy, sektor finansowy, w obrót nieruchomościami i w usługi dla przedsiębiorstw, w handel i usługi remontowe oraz w budownictwo i łączność, ale w rolnictwo tylko 2,3%. Polscy inwestorzy - w sektor finansowy, przemysł chemiczny i petrochemiczny, przemysł drzewny, operacje na rynku nieruchomości, handel hurtowy, w różne gałęzie przemysłu, w tym w przemysł metalurgiczny i metalowy. Podobna jest struktura branżowa inwestycji polskich na terenie Rosji. - Propozycje inwestycyjne i produkcyjno - kooperacyjne.
Możliwości są bardzo duże - Ukraina jest krajem niedoinwestowanym. Potrzeby są określane na 200 mld USD obecnie. Zainteresowanie rynku ukraińskiego dotyczy m.in.:- nowoczesnych maszyn i urządzeń oraz nowych technik i technologii produkcji, w tym dla obiektów przemysłu elektromaszynowego, energetyki, górnictwa i hutnictwa, zwłaszcza w dużych ośrodkach przemysłowych, skoncentrowanych w części wschodniej i południowo-wschodniej kraju. Tu rozpoczęty został proces restrukturyzacji i modernizacji aparatu produkcyjnego, a także prywatyzacji;
- budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych, w związku z wysoką dynamiką wzrostu w tym sektorze, a zwłaszcza w budownictwie mieszkaniowym i w hotelarstwie;
- rolnictwa, gdzie deficyt maszyn rolniczych, na skutek zużycia parku maszynowego, sięgającego 75-80%, wymaga nakładów na jego odnowę i wprowadzenie nowych rodzajów techniki i urządzeń techniczno - technologicznych; dotyczy to m.in. składowania i przechowywania płodów rolnych oraz ich przetwórstwa;
- przemysłu spożywczego, gdzie - jak dotychczas -baza przetwórstwa surowców rolnych i produkcji gotowych artykułów spożywczych jest stosunkowo szczupła i nie odpowiada jeszcze wymogom jakościowym i standardom sanitarnym rynków zagranicznych, a nawet rynku wewnętrznego;
- rozbudowy i unowocześnienia infrastruktury drogowo - transportowej i komunalnej, zwłaszcza w związku z coraz bliższą perspektywą organizacji EURO - 2012;
- sprzętu i urządzeń służących ochronie środowiska naturalnego;
- rozwoju bazy turystycznej, w tym w najbardziej atrakcyjnych rejonach podkarpackich czy naddniestrzańskich;
- obiektów socjalnych, zwłaszcza na terenach wiejskich (służba zdrowia, szkoły, przedszkola);
- Warunki realizacji, w tym aktywna promocja i obecność na rynku.
Możliwości inwestowania na Ukrainie są ogromne. Warunki dostępu do rynku dla polskich towarów i usług są na ogół sprzyjające, o czym świadczy poziom i dynamika obrotów handlowych. Rosną inwestycje. Są jednak "ale", na które warto zwrócić uwagę i wiedzieć o nich, chociaż nie wpisywać ich w czarne scenariusze. Nie wyolbrzymiać! Utrudniają życie inwestorom, a to są ich opinie, m.in.:- nieprzejrzystość, niespójność i duża zmienność ukraińskich przepisów prawnych, powodujących dowolność interpretacyjną lokalnych administracji gospodarczych,
- skomplikowane i niejasne procedury biurokratyczne, samowola i uznaniowość urzędników,
- wysoki stopień korupcji w różnych sferach życia gospodarczego,
- niski poziom sądownictwa, brak możliwości sprawnego i obiektywnego rozstrzygania sporów gospodarczych,
- trudności w egzekwowaniu zwrotu podatku VAT,
- zły stan infrastruktury transportowo-drogowej i za mała liczba przejść granicznych, co powoduje bardzo długie kolejki i wydłuża czas wyczekiwania na granicy na odprawy celno-paszportowe, zwłaszcza przy przewozach samochodowych towarów.
- dobrą znajomość sytuacji makro i mikroekonomicznej na rynku partnera, w tym sytuacji cenowej, w produkcji i w handlu zagranicznym, poltyki kursowej, sytuacji na rynku pracy, inflacji itp.
- dobrą znajomość uwarunkowań prawno-legislacyjnych dla prowadzenia działalności gospodarczej na rynku partnera,
- wybór właściwego partnera do współpracy, bez korzystania z pseudopośredników,
- bezpośredni kontakt z partnerem, polączony z wizytą w miejscu jego działalności,
- precyzyjne formułowanie warunków kontraktu, w tym w zakresie warunków płatności i unikanie rozstrzygania sporów w sądach ukraińskich.
- ocena obecności konkurentów, miejscowych i zagranicznych.
Wskazane jest korzystanie z informacji Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Kijowie, porad i konsultacji z jego pracownikami. Ważna rola Wydziału Ekonomicznego Ambasady RP.
ZAMIAST PODSUMOWANIA
O możliwościach inwestycyjnych - najlepiej świadczy obecność na Ukrainie konkretnych firm polskich. W tym przypadku chodzi o inwestorów. Do najważniejszych zaliczyć trzeba: banki - PeKaO SA z zaangażowaniem kapitałowym w UniCredit Ukraina, PKO BP SA w Kredobank, Getin Holding w Prykarpattja Bank SA oraz PZU SA w PZU Ukraina; podmioty sektora przemysłowego - firmy Barlinek, Cersanit, Sanitec-Koło, Can-Pack, Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych TZMO, Inter - Groclin oraz firmy sektora meblarskiego - Forte, BRW i Nowy Styl. Warto pójść w ich ślady i zainwestować. Zachęcam!
Mikołaj ONISZCZUK
Warszawa, 23 pażdziernika 2008 r.